[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Aby uzmysłowić czytelnikom wagę tego pomysłu 91-letniego prof.Obertha, przypomnę tylko, że w roku 1917 (tak, tak, to nie jest błąd drukarski!) zaprojektował on rakietę o długości 25 m, średnicy 5 m i ciężarze użytecznym 10 ton; że w roku 1923 (!) w swojej książce Die Rakete zu den Planetenraumen (Rakieta do przestrzeni planetarnych) opisał istotne elementy dzisiejszych wielkich rakiet, że w latach 1938 -1940 przeprowadzał na Politechnice Wiedeńskiej eksperymenty z rakietami, od roku 1941 pracował w zespole Wernhera von Brauna w Peenemunde, a od roku 1955 do 1958 czynnie uczestniczył w jego pracach w NASA w Huntsville.W roku 1954 ukazała się jego praca Menschen im Weltraum (Ludzie w Kosmosie).Wdzięczny jestem losowi, że pozwolił mi przed laty osobiście poznać profesora Obertha i za powód do dumy poczytuję sobie fakt, że 17 stycznia 1985 roku znajdował się on wśród publiczności w czasie mojego wykładu w Meistersinger-Halle w Norymberdze.Powitałem go wówczas z należnym szacunkiem, a sala zgotowała mu standing ovation.HabitatyKosmiczni koloniści będą potrzebowali rozrywki, sportu, bliskości rodziny i przyjaciół w swojskim otoczeniu.Powstaną habitaty (łac.habitatio - mieszkanie).Prof.O'Neill uważa, że Wyspa I powinna zostać zbudowana w punkcie L5.Siła ciążenia w osiedlach mieszkalnych będzie taka sama jak na Ziemi.Zwierciadła będą regulowały dopływ słonecznego światła w zmiennym rytmie dnia i nocy.Powstaną biotopy, w których znajdzie się miejsce na łąki, kwiaty, drzewa, a także zwierzęta.Powietrze, stale filtrowane i odświeżane, będzie lepsze niż na macierzystej planecie.Wszystkim, których przygna tutaj tęsknota za czymś nowym, a więc menedżerom, technikom, robotnikom i ich rodzinom, nie powinno brakować niczego, co nadaje sens życiu.Ponieważ zaś po pierwszych pocztówkach z serdecznymi pozdrowieniami z Kosmosu pęd ku opuszczeniu staruszki Ziemi stanie się powszechny, jest oczywiste, że koloniści z Wyspy I bardzo szybko będą musieli przystąpić do budowania Wyspy II.Dzięki pionierskim doświadczeniom przy budowie Wyspy I, Wyspa II powstanie szybciej, będzie większa i mniej będzie w niej błędnych rozwiązań.Gigantyczny pierścień Wyspy II będzie miał według planów O'Neilla średnicę 1,8 km przy obwodzie równikowym wynoszącym 6,5 km.Na jej terenie mieszkać będzie w przyjemnych warunkach 140 tys.osób.Oczywistym, stanowiącym o komforcie uzupełnieniem będą lasy, parki, strumienie i stawy, ośrodki wypoczynkowe i ulubione zwierzęta domowe mieszkańców.Widok na roziskrzaną diamentami gwiazd czerń Kosmosu, na pobliskie planety oraz krążące wokół habitatu kosmiczne fabryki będzie jedyny w swoim rodzaju.Rządy i koncerny będą już wówczas mogły zamawiać osiedla takie jak Wyspa II “pod klucz”.Mimo ścisłej kontroli urodzeń w którymś momencie na Wyspie II zabraknie miejsca, również jej technologia okaże się kiedyś przestarzała.Ludzie przystąpią do budowy jeszcze większego habitatu.Gerard K.O'Neill, człowiek o wizjonerskim spojrzeniu na Kosmos, obliczył, że Wyspa III może już mieć średnicę 6,5 km i długość 32 km i wcale nie będzie musiała być zbudowana w formie wielkiego pierścienia, lecz cylindra obracającego się wokół swojej osi wzdłużnej.Przy 1000 km2 powierzchni użytkowej Wyspa III mogłaby zapewnić przestrzeń życiową dla miliona osób.Koszty / korzyściZ chwilą zapoczątkowania lotów kosmicznych w USA powstał dynamicznie rozwijający się przemysł.“Amerykanie utworzyli NASA jako cywilną organizację wyższej użyteczności publicznej, której zadaniem było jak najszybciej przeszczepić nowe pożyteczne technologie na grunt prywatnego przemysłu”.Poniżej kilka owoców ery kosmicznej, które wymieniam za dokumentacją sporządzoną przez szwajcarskiego eksperta od spraw kosmicznych dr.Bruno L.Stanka, a zatytułowaną Komercyjne loty kosmiczne - boom naftowy XXI wieku?: - Od momentu jej oficjalnego założenia w roku 1958 NASA zgłosiła kilka tysięcy patentów, z których korzystamy wszyscy.Na przykład: nowego rodzaju tworzywa, “rzepy” do zapinania toreb podróżnych, butów, kieszeni itd., światłowodowe przyrządy optyczne, baterie słoneczne, stymulatory serca, urządzenia klimatyzacyjne, monitorowanie pacjentów oddziałów intensywnej terapii, mikroprocesory.Ojcem wszystkiego nie jest już wojna, lecz loty kosmiczne.NASA natychmiast przekazała wyniki swoich badań przemysłowi do bezpośredniego zastosowania z korzyścią dla wszystkich ludzi.amortyzując tym samym po większej części swoje własne inwestycje.- Pojawienie się satelitów telekomunikacyjnych wykazało, że sieć komunikacyjna oparta na połączeniach międzykrajowych i mikrofalowych jest wprawdzie możliwa do wprowadzenia, ale byłaby dziesięciokrotnie droższa.Przy dotychczasowych środkach nie byłoby możliwe przekazanie co 30 minut pełnego obrazu zachmurzenia dla całej półkuli.- Kiedy zachodzi obawa wystąpienia nocnych ochłodzeń, farmerzy na Florydzie co 30 minut otrzymują mapy cieplne, tak że mogą zawczasu ogrzać swoje plantacje.Dzięki temu w ostatnich latach udało im się uniknąć strat na sumę ok.45 milionów dolarów.- Dzięki satelitom telekomunikacyjnym można było przy jednoczesnym potanieniu połączenia zwiększyć liczbę rozmów międzykontynentalnych z 3 milionów w roku 1965 do 200 milionów w 1980.- Zdjęcia satelitarne ostrzegają przed huraganami, wykrywają zbiorniki słodkiej wody, pozwalają zawczasu prognozować zbiory itd.Korzyści odnoszą także kraje biedniejsze: - Za pomocą satelitów telekomunikacyjnych Indonezja utworzyła sieć łączności pomiędzy tysiącami wysepek archipelagu za cenę będącą ułamkiem kosztów, jakich wymagałoby okablowanie podmorskie.- Zagospodarowując trudno dostępne tereny dorzecza Amazonki Brazylia korzystała ze stosunkowo tanich zdjęć wykonanych z Kosmosu przez satelitę Landsat.- Zdjęcia satelitarne umożliwiły państwom afrykańskim śledzenie i skuteczne zwalczanie rojów szarańczy przy jednoczesnym zmniejszeniu użycia preparatów owadobójczych.Dr Stanek wymienia bardzo efektowne osiągnięcie: zbudowanie stacji kosmicznej Skylab kosztowało dwa miliardy dolarów, ale za jej pomocą odkryto w USA zasoby naturalne o wartości 15 miliardów dolarów.Wystarczy ich na 15 lat.W latach 1968 -1972 NASA zrealizowała program, któremu w roku 1961 prezydent John F.Kennedy przyznał najwyższy priorytet.Chodzi o lądowanie człowieka na Księżycu.Sporządzenie planów, skonstruowanie i budowa statku Apollo (kapsuła kosmiczna o wadze 5,8 t i średnicy podstawy 3,9 m, układy życiodajne o łącznej masie 25 ton i lądownik księżycowy o wadze 16 t) pochłonęło 50 miliardów dolarów
[ Pobierz całość w formacie PDF ]