[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.21,18).* * *Wstydzę się, Panie, stanąć przed świętym obliczem twoim, bo tak małojestem do Ciebie podobny.Tyś za mnie tyle wycierpiał przy biczowaniu, żesama ta męka zadałaby Ci śmierć, gdyby nie wola i wyrok Ojca Niebieskiego,że miałeś umrzeć na krzyżu; a dla mnie rzeczą trudną jest znosić małeuchybianie i ułomności domowników i bliznich moich.Ty z miłosierdziaprzelałeś tyle krwi dla mnie, a mnie każda ofiara i poświęcenie dla bliznichwydaje się ciężkie.Ty z niewypowiedzianą cierpliwością i w milczeniu znosiłeśbóle biczowania, a ja narzekam i jęczę, gdy wypadnie znieść dla ciebie jakąśdolegliwość lub wzgardę ze strony blizniego.Boże, ku wspomożeniu memuwejrzyj!8331.DRUGA ROZPRAWA U PIAATA(Ukoronowanie cierniem Pana Jezusa) A żołnierze, uplótłszy koronę z ciernia,włożyli na głowę jego (Jan 19, 2). Po ubiczowaniu żołnierze wprowadzili Pana Jezusa do przedsionkapretorium i z w o ł a l i całą kohortę (Mk.15, 16).Tam Zbawiciel miałoczekiwać ostatecznego wyroku.Tego czasu użyli żołnierze do naigrawania sięz Boskiego Mistrza: narzucili na niego czerwoną chlamidę, jakiej triumfatorużywał po odniesionym zwycięstwie, między związane w przegubach ręcewetknęli trzcinę, która miała imitować władcze berło królewskie, oraz włożylina głowę Jego, uplecioną z cierni koronę, na wzór koron królewskich.Następnieprzyklękali przed nim, wstawali, pluli w oblicze, wyrywali trzcinę zezwiązanych rąk i uderzali po cierniowej koronie, wołając przy tym: Witajże,królu żydowski! (Mat.27, 27 30; Jan 19, 2 3).Zastanówmy się nad tątajemnicą.1.Rozdzierający dramat biczowania i koronowania cierniem, ewangeliścipodają bardzo spokojnie.Ton taki wprawia nas nawet w zdziwienie, mimo żezachowują oni neutralne stanowisko historyków.Nie ma tu wylewu serca,bolejącego na widok tak strasznych cierpień; nie ma krzyku oburzenia lubgniewu na oprawców, a tylko przekazują przyszłym pokoleniom, co widzieli nawłasne oczy lub słyszeli z ust naocznych świadków.Na przykład scenękoronowania cierniem najobszerniej podaje Mateusz w takich słowach: Wówczas żołnierze namiestnika zabrali Jezusa do pretorium i zwołali do niegocałą kohortę.A zdjąwszy szaty jego, włożyli nań płaszcz szkarłatny i uplótłszykoronę z ciernia, włożyli na głowę jego, a trzcinę w prawicę jego.I zginającprzed nim kolana, naigrawali się z niego, mówiąc: Bądz pozdrowiony, królużydowski! I plwając nań, brali trzcinę i bili go po głowie.A gdy mieli dośćnaigrawań, zdjęli zeń płaszcz i oblekli go w szaty jego (Mat.27, 27 31).Toteż opowiadania ewangelistów należy rozszerzyć.Koronowanie cierniem i naigrawanie z Pana Jezusa było wielkimbezprawiem, albowiem według prawa rzymskiego oskarżony był rzeczą świętą res sacra i należało go bronić przed wszelką zniewagą.Tymczasem zwłasnej inicjatywy (a może za cichym zezwoleniem prokuratora) żołnierze84pozwolili sobie na takie straszne wykroczenie, prawdopodobnie dlatego, żeChrystus miał być skazany na śmierć.Wobec zaś takich wykreślonych już zksięgi żyjących, dopuszczalne były obelgi, kpiny, brutalność i nieludzkietraktowanie.%7łarty po koszarach i strażnicach żołnierskich zwykle bywają grubei brutalne, ale w tym wypadku były szczególnie nieludzkie, albowiem chodziłoo znieważanie człowieka, który mienił się być królem znienawidzonych %7łydów.Pan Jezus tedy był całkowicie zdany na zbrodnicze pomysłyprzyzwyczajonych do rozlewu krwi żołnierzy, gardzących obcyminarodowościami, i czego jeden nie pomyślał, drugi poddawał już jako nowygotowy projekt.Podniecała ich jeszcze i ta okoliczność, że Zbawiciel był ichkontrastem; cichy, wstydliwy, skromny, łagodny i słodki, mąż szlachetnegopochodzenia, o delikatnej budowie ciała, o niezwykłej wrażliwości.I tenwłaśnie mąż miał zamiar zostać królem %7łydów, a Rzymian, władców świata,wypędzić.Nuż tedy trzeba odzwyczaić go od tych marzeń i za każdą cenę wybićmu z głowy takie zuchwałe plany.Jakże to wszystko musiało zwiększaćcierpienia ubiczowanego przed chwilą Pana Jezusa.2.Siedzi tedy Zbawiciel na złamanej kolumnie (której resztki można podziś dzień oglądać w kościele Grobu w Jerozolimie), schylony, znużony,prawdziwy obraz boleści.Piękne czoło zakryte i przytłoczone nieforemnąkoroną z cierni.Włosy w nieładzie splotły się i zmieszały z cierniowymwieńcem.Krew ciecze ze wszystkich stron głowy, płynie małymi strumieniamipo skroniach i karku, zasłania oczy, farbuje barki i piersi oraz zlepia pasmawłosów.Ciernie wpijają się głęboko w skronie i coraz głębiej wciskają się podwpływem uderzeń żołdaków, sprawiając nieznośny ból, który przeszywa duszę iciało.Gdy patrzymy w duchu na tak siedzącego Jezusa, przychodzą na myślsłowa Proroka: Nie ma krasy ani piękności; i widzieliśmy go, a nie było na cospojrzeć, i pożądaliśmy go; wzgardzonego i najpodlejszego z mężów, mężaboleści i znającego niemoc, a jakoby zasłoniona twarz jego i wzgardzona; stąd iza nic go mieliśmy (Iz.53, 2 3).Siedzi więc Zbawiciel obrzucony obelgami,przepełniony bólem, jako igraszka nędznej roty rzymskich żołdaków, którzy sąjego stworzeniem.Siedzi Mesjasz, oczekiwany przez tyle wieków, a teraz przezwłasny naród ukoronowany wieńcem, złożonym ze wzgardy i cierpień, a przezprzedstawicieli ludu skazany na śmierć haniebną.W ukoronowaniu cierniem trzeba widzieć tajemnicę wydrwieniaKrólestwa Chrystusowego przez świat i panujące na rody.Ale korona cierniowaPana Jezusa stanie się wieńcem chwały i wspaniałości Jego; nędzna trzcina będzie symbolem triumfalnego zwycięstwa, gdy z biegiem lat padną trony ikrólestwa ziemskie, a Oblubienica Chrystusa Kościół Zwięty obejmie całą85kulę ziemską.Zuchwali żołdacy ustąpią, a w ich miejscu królowie będą sięprześcigać w składaniu hołdu uwielbienia poniewieranemu dziś Zbawicielowi.W męce ukoronowania cierniem Pan Jezus jest ofiarą za nasze grzechypychy.Jest On ofiarą niesprawiedliwą za pogoń i szukanie czci i potęgi, zaobmowy, oszczerstwa i w ogóle za niesprawiedliwe naruszenie i umniejszeniecudzej czci i cudzego poważania.Jest On ofiarą za niecierpliwość wśródnaigrawań i wzgardy, okazywanej przez ludzi; za buntowanie się przeciwkoprawomocnej władzy, a zwłaszcza przeciw władzy kościelnej.Chciał nadtoZbawiciel pouczyć, jaką boleść wyrządza niesprawiedliwe szyderstwo i jakmamy zachować się wśród takich szyderstw.Naigrawanie i szyderstwa sącierniami, które często bardzo dotkliwie odczuwamy.Cierniowa korona PanaJezusa wyobraża przekleństwo grzechów całego świata, które ciążą na nim.* * *I ja popełniłem mnóstwo grzechów, których świat nie zna.Gdyby je znał,zacząłby słusznie mną pogardzać.Niejedno ukrywa się w mym wnętrzu, co nieprzynosi mi zaszczytu
[ Pobierz całość w formacie PDF ]