[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Właściwie powinienem powiedzieć, że to jego umysł mnie obudził, ponieważ on sam znajdował się w sąsiednim pokoju.Leżeliśmy po ciemku, prowadząc telepatyczną konwersację.Reich nie spał w ogóle.Zamiast tego wolno i systematycznie analizował problem.Powiedział:- Usiłowałem dopasować do siebie wszystkie informacje o pasożytach jakie znamy.Jednego nie rozumiem.Dlaczego tak bardzo boją się opuszczenia Ziemi? Jeśli egzystują w umysłach, to nie powinno mieć dla nich znaczenia, gdzie są.- Ponieważ istnieją na takim obszarze umysłu, który jest wspólny wszystkim ludziom.W krainie jungowskiej nieświadomości kolektywnej - zasugerowałem mu.- To ciągle nie jest zadowalająca odpowiedź.Odległość nie jest przeszkodą dla myśli.Potrafię komunikować się telepatycznie z kimś na Ziemi tak samo łatwo jak z tobą.Jesteśmy więc nadal cząstką ludzkiej nieświadomości.W takim przypadku powinny one czuć się tu równie bezpieczne jak na Ziemi.Zapytałem go:- W takim razie co jest tego powodem?- Sądzę, że jednak ma to coś wspólnego z Księżycem.- Myślisz, że stanowi on dla nich bazę?- Nie, chodzi o coś bardziej skomplikowanego.Wysłuchaj mnie i powiedz mi, czy według ciebie ma to jakiś sens.Zacznijmy od sprawy Kadathu.Wiemy, że całe to gadanie o Wielkich Dawnych było mydleniem oczu.Zakładamy więc, że nie istnieje żadne realne powiązanie pomiędzy pasożytami umysłu i Kadath, że użyły go one tylko jako pretekstu po to, by ludzkość szukała Wroga na zewnątrz siebie.Przypuszczalnie jest to prawdziwe twierdzenie.Ale jeśli nawet tak jest, to czy Kadath nie daje nam jakiegoś klucza? Pierwszą rzeczą, jaką bez cienia wątpliwości możemy stwierdzić, jest to, że dotychczasowe datowanie historii ludzkości było błędne.Zgodnie z wiedzą geologiczną człowiek ma około miliona lat.Oznacza to tylko tyle, że nie znaleźliśmy jak dotąd żadnych szczątków starszych niż z tego właśnie okresu.- A najstarsze szczątki wykazują, że człowiek nie posunął się w ewolucji wiele dalej od małpy sprzed miliona lat - przypomniałem mu.- Kto, człowiek Pekiński? Australopitekus? Skąd możemy wiedzieć, że był to jedyny gatunek człowieka żyjącego wówczas? Nie zapominaj, że Rzymianie byli na wysokim poziomie cywilizacji, kiedy Brytyjczycy byli jeszcze barbarzyńcami.A Hetyci byli ludem cywilizowanym, gdy Rzymianie i Grecy byli barbarzyńcami.Wszystko jest względne.Tak, jedyne co wiemy o procesie ewolucji, to to że preferuje ona inteligencję.Dlaczego więc musielibyśmy przyjmować tak dziwaczne założenie, że człowiek pojawił się na Ziemi dopiero milion lat temu? Wiemy, że dinozaury, mamuty i gigantyczne leniwce, a nawet konie, istniały miliony lat wcześniej.Człowiek musi posiadać jakiegoś prymitywnego małpopodobnego przodka już w okresie Jury.Nie mógł pojawić się znikąd.- Ale zgodzisz się, że istnienie Kadathu potwierdza tę teorię.Jedyną alternatywą byłaby teoria, że mieszkańcy Kadathu przybyli z innej planety.- Tak więc przyznajmy, że człowiek pojawił się znacznie wcześniej niż przed milionem lat.Ale to stawia przed nami pytanie, dlaczego cywilizacja nie rozwinęła się wcześniej.I tu znowu skłonny byłbym wiele uwagi poświęcić rozmaitym mitom dotyczącym zniszczenia świata; wielkich potopów i tak dalej.Załóżmy więc, że ci różni maniacy teorii o Księżycu mają rację i że jest wiele prawdy w stwierdzeniu, że wielki potop spowodowany był upadkiem Księżyca na Ziemię?Nie nadążałem za nim.Nie widziałem związku pomiędzy tymi spekulacjami a pasożytami umysłu.- Poczekaj chwilę.Jeśli zestawimy te różnorodne mity o potopie, to dojdziemy do konkluzji, że potop miał miejsce stosunkowo niedawno - powiedzmy około pięciu tysięcy lat przed naszą erą.Przypuśćmy więc, że potop był spowodowany tym, że Księżyc krążył znacznie bliżej Ziemi niż teraz, jak to sugeruje Hórbiger.Czy mogłoby to oznaczać, że nasz obecny Księżyc krąży wokół Ziemi ledwie od siedmiu tysięcy lat?- Przyznaję, że jest to prawdopodobne.[Od jeziora Umayo w Andach Peruwiańskich (13000 stóp nad p.m.) ciągnie się przez 375 mil aż do jeziora Coipisa dziwna linia złóż morskich.Linia ta jest pełna zakrętów kończących się jakieś osiemset stóp niżej, blisko linii równika.Uczniowie Hórbigera i Bellamy'ego twierdzą - przekonywająco, jak sądzę - że owe dziwne złoża wskazują, że powierzchnia morza tworzyła niegdyś rodzaj wybrzuszenia wokół równika.Mogło to być spowodowane tylko tym, że Księżyc krążył znacznie bliżej Ziemi niż obecnie.Krążąc znacznie szybciej niż teraz powodował, że przypływ nie miał nigdy dość czasu, by ustąpić.Ruiny Tiahuanaco w pobliżu jeziora Titicaca stanowią dalszy fragment tej dziwnej układanki.Można by rzec, że miasto to leżało nad Oceanem Spokojnym, jednakże wiele wskazuje na to, że stanowiło ono przed więcej niż tysiącem lat port
[ Pobierz całość w formacie PDF ]