X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Katarzy twierdzą, że na-prawdę był to demon, na którym wykonano wyrok.Ale to nieważne. Chrystus i Magdalena uciekli morzem i przybili do Francji, gdzie dali początekdynastii Merowingów.To ich potomkowie mają prawo do tronu świata.Dlatego teżwładcy Ziemi prześladują ich i starają się zgładzić.O ile wiem, tak to wygląda. A wy w to wierzycie?. Ja wierzę tylko w pełną wiedzę.I z tej przyczyny chcę znalezć Graala.Kto spojrzydo wnętrza świętego kielicha, w mgnieniu oka posiądzie absolutne poznanie wszyst-kich rzeczy.Gdy to rzekł, w jego wzroku zapłonęła pożądliwość.W czasie gdy mówił, oczy musię rozświetliły, zaś ciało zdawało się rosnąć i potężnieć.Gaddo poczuł, że widok tenwstrząsa nim do głębi.Potem złudzenie prysło i przez długi czas panowało milczenie.Konrad potrząsnął głową:  Na mą wiarę, słyszałem niemało bzdur, lecz ta bije jewszystkie na głowę.Zatem wyjaśnijcie mi: skoro w Graalu nie ma krwi Chrystusa, to cow nim jest?. Tego nie wiem  odparł mag, kiwając głową. Tak czy inaczej, zależy mi okrut-nie, by się tego dowiedzieć.Pomożecie mi?Francuz milczał przez chwile, a potem powiedział:  Nie obchodzi mnie, co robiciei dlaczego.To sprawa wasza i waszej duszy.Pójdziecie z nami.Nie wiem, co tam znaj-dziemy, lecz może wasze techniki.przydadzą się nam.Lecz uwaga: jakiekolwiek sąwasze prawdziwe zamiary, baczcie, byście nam nie przeszkadzali.Uznam was odpowie-dzialnym za najmniejszy czyn, który może zaszkodzić naszej akcji.Mag uśmiechnął się:  Przekonacie się, że będziecie mnie bardziej potrzebować ani-żeli ja was! A teraz wypijmy za powodzenie naszej wyprawy i za Graala!.Napełnił kielichy i uniósł w górę swój, powstając.Tamci dwaj poszli w jego ślady.Gaddo musiał trzymać swój kielich w obu rękach, tak się trząsł. My pijemy tylko za powodzenie wyprawy , rzucił Konrad w twarz czarnoksiężni-kowi, który wzruszył ramionami.95 Wypili, odstawili kielichy i pochylili się w milczeniu na znak pożegnania. Do zobaczenia w nocy! Do zobaczenia.Gaddo wyszedł pierwszy, trzymając się za żołądek, gdyż obiad podchodził mu dogardła.Konrad obrócił się w progu i zapytał:  Jeśli pozwolicie, skąd pochodzą owe czer-wone owoce?.Mag zaśmiał się i wziął jeden. To powinny być złote jabłka z Ogrodu Hesperyd.Ruszyłem śladem legendy i znalazłem je.za Słupami Herkulesa. Nie powiecie mi, żeście tam dotarli! O, nie! Dostałem je od pewnych marynarzy z �ule, którzy przechowali je w śnie-gu.Mówili, że jest ich tam mnóstwo, za morskim oceanem.Wszyscy uważają, że OgródHesperyd jest na Wschodzie lecz ja utrzymuję, iż leży na Zachodzie.Kto wie, czy kiedyśtam się nie wybiorę.Jestem przekonany, że w gruncie rzeczy prawdziwa jest legenda św.Bernarda oraz Góra Magnesowa i inne opowieści.Jak wam powiedziałem, wszystkie le-gendy wspierają się na prawdzie.Konrad przytaknął, potem wyszedł zamykając drzwi. Co teraz? , spytał Gaddo, gdy już znalezli się na ulicy.Twarz Francuza była szara i zachmurzona, jak niebo, które o tej porze unosiło sięnad Pizą.Zerwał się wiatr i wyglądało, że może wieczorem spadnie deszcz.Blade cienie,poszum drzew, które od czasu do czasu zrzucały z siebie krótkotrwałe zamiecie liści,posępne domy: wszystko zdało się przygotowywać do tej nocy.Opustoszałe tego ponurego popołudnia ulice wzmagały udrękę brzucha Gadda.Złorzeczył po cichutku.Zaczął drżeć z zimna.Popatrzył z boku na przyjaciela, ale nieodezwał się ani słowem. Idziemy,  rzekł Konrad. Musimy się przygotować do nadchodzącej nocy.Otulili się płaszczami i poszli, jeden miarowym krokiem, pełen napięcia; drugi zaśstarał się z nim zrównać i często się potykał.W miarę jak się posuwali, pojawiały się w umyśle pytania, spychane przez odpowie-dzi, które rodziły nowe pytania. Wybacz, Konradzie.Jeżeli jednak prawdą jest to, co mówił Michał Scoto, to dla-czego ten potomek Merowingów jest katarem? Powinien raczej sam zapewnić sobie po-tomstwo i to, w miarę możliwości, liczne! A nie zabraniać sobie rozmnażania się z po-wodu przynależności do tej sekty!. To, o czym mówił Scoto nie jest prawdziwe,  powiedział Konrad.Pan nasz umarłna krzyżu i tyle osób to widziało.To nie podlega dyskusji.Zatem są dwie możliwo-ści: albo ten katarski papież rzeczywiście jest przekonany, iż pochodzi od Chrystusa,a wtedy warto zobaczyć, co uważa za Graala, albo..96 .albo?. Albo Michał Scoto poszukuje czegoś innego. Zauważymy to w każdym razie! Jak może sądzić, że ukryje przed nami swoje za-miary?. Przygotuje coś na koniec.Musimy się mieć na baczności. To po co iść razem z nim?. Tej nocy będzie ich tam wielu, i on o tym wie [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  • Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.