[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Tak wÅ‚aÅ›nie uczyniÅ‚, trzymajÄ…c kierownicÄ™ jednÄ… rÄ™kÄ….John spojrzaÅ‚ ponownie na majaczÄ…cy chrom i Å›wiatÅ‚a cysterny z pÅ‚ynnym azotem.DéjÅ• vu.TRRRACH! UderzyÅ‚a w tyÅ‚ ciężarówki i rzuciÅ‚a jÄ… w poÅ›lizg.T-1000 pociÄ…gnÄ…Å‚ przyczepÄ™ cysterny wzdÅ‚uż ich wozu i przejechaÅ‚, wtÅ‚aczajÄ…c i rozdzierajÄ…c drzwi od strony pasażera.Ciężarówka bryknęła i szarpnęła szaleÅ„czo, odbijajÄ…c siÄ™ rykoszetem od wielkiej maszyny, John schwyciÅ‚ zakrwawionÄ… rÄ™kÄ™ matki, kiedy usÅ‚yszeli wysokotonowy lament torturowanego metalu.Iskry sypaÅ‚y siÄ™ morzem ognia z obu stron.Szyba ochronna rozsypaÅ‚a siÄ™, a drzwi skrzywiÅ‚y.Metal i szkÅ‚o sypnęły gradem, przez boczne okna.Rama przekrÄ™ciÅ‚a siÄ™ i wygięła.Powoli byli miażdżeni.John czuÅ‚ siÄ™ tak, jak gdyby zÄ™by miaÅ‚y mu zaraz wypaść ze szczÄ™ki.T-1000 mocno trzymaÅ‚ kierownicÄ™ bezlitoÅ›nie miażÂdżąc ciężarówkÄ™.Terminator przesunÄ…Å‚ siÄ™ na stronÄ™ pasażera.TrzymajÄ…c stopÄ™ na gazie, podniósÅ‚ Johna ponad sobÄ… i usadowiÅ‚ na siedzeniu kierowcy.MówiÅ‚, jak gdyby wÅ‚aÅ›nie szedÅ‚ wydostać coÅ› z przedziaÅ‚u:- Prowadź przez chwilÄ™.Stosowne pytanie wpadÅ‚o Johnowi do gÅ‚owy:- DokÄ…d idziesz?Terminator odpowiedziaÅ‚ trzaskiem gruchotanego szkÅ‚a osÅ‚onowego.Trzymana dotÄ…d przez plastikowy laminat, szyba buchnęła z ram i wypadÅ‚a na maskÄ™ ciężarówki.Przerażony John chwyciÅ‚ kierownicÄ™, niepewnie obserwujÄ…c, jak cyborg wstaje i ponad tablicÄ… rozÂdzielczÄ… wysuwa siÄ™ na zewnÄ…trz.Terminator obróciÅ‚ siÄ™ i wycelowaÅ‚ jednorÄ…cz z granatnika M-79.OdpaliÅ‚.Granat przeleciaÅ‚ niecaÅ‚Ä… stopÄ™ od T-1000 i eksplodoÂwaÅ‚ tuż przed frontowÄ… Å›cianÄ… cysterny, niemal na jej powierzchni.Metal zostaÅ‚ przedziurawiony, a z otworu wypÅ‚ynęła struga sprężonego, pÅ‚ynnego azotu, którÄ… podmuch powietrza o prÄ™dkoÅ›ci 65 mil na godzinÄ™ wpychaÅ‚ z powrotem do wnÄ™trza.Maszyna skrÄ™ciÅ‚a, gdy T-1000 udaÅ‚o siÄ™ odzyskać nad niÄ… kontrolÄ™.Cysterna przechyliÅ‚a siÄ™ jak ogromne waÂhadÅ‚o.Gdy cofnęła siÄ™ nieco uwalniajÄ…c furgonetkÄ™, John gwaÅ‚townie przyspieszyÅ‚, aby oddalić siÄ™ choć o kilka jardów.Niestety, cysterna już powracaÅ‚a do bitwy, ciÄ…gnÄ…c za sobÄ…, niby ogon komety, opar azotu.Terminator, wciąż stojÄ…c, otworzyÅ‚ zamek i zaÅ‚adowaÅ‚.John przeciÄ…Å‚ szosÄ™ i wjechaÅ‚ na rampÄ™.DymiÄ…cy potwór także skrÄ™ciÅ‚ na przeciwnÄ… stronÄ™ trasy i puÅ›ciÅ‚ siÄ™ w pogoÅ„ wzdÅ‚uż rampy.Wkrótce nabraÅ‚ szybkoÅ›ci i zmniejszyÅ‚ dystans do 20 stóp, jednoczeÅ›nie próbujÄ…c zatoczyć koÅ‚o.Terminator zatrzasnÄ…Å‚ zamek i wypaliÅ‚.Granat uderzyÅ‚ w przedniÄ… osÅ‚onÄ™, roztrzaskaÅ‚ chÅ‚odÂnicÄ™ i poÅ‚owÄ™ maski.Buchnęła para, przysÅ‚aniajÄ…c caÅ‚y przód ciężarówki.PlujÄ…c dymem i parÄ…, rozpÄ™dzona cysterna, podobna teraz do jakiejÅ› demonicznej lokomoÂtywy, z Å‚omotem zderzyÅ‚a siÄ™ z tyÅ‚em furgonetki.Pchnęła jÄ… aż poza skrzyżowanie na koÅ„cu rampy, wprost ku zakÅ‚adom przemysÅ‚u ciężkiego.Terminator usiÅ‚owaÅ‚ ponownie zaÅ‚adować, nie zważaÂjÄ…c na ogólny chaos i wstrzÄ…sy.W Å‚adownicy zostaÅ‚o tylko kilka granatów.Zbliżali siÄ™ wÅ‚aÅ›nie do zimnych, szarych kominów ogromnej fabryki.Popychana furgonetka wyrwaÅ‚a z zaÂwiasów bramÄ™ Kalifornijskiej Fabryki Stali.John rozpaczliwie usiÅ‚owaÅ‚ kierować, ale nic nie możÂna już byÅ‚o zrobić.Samochodem rzucaÅ‚o na szerokim podjeździe, prowadzÄ…cym wprost do rozlegÅ‚ego, główÂnego budynku fabryki.Gdy mijali bramÄ™, Terminator spróbowaÅ‚ zaÅ‚adować granat.WyÅ›liznÄ…Å‚ mu siÄ™ z rÄ™ki.Nie byÅ‚o czasu na poszukiwania.Zamiast tego cyborg poÂchwyciÅ‚ karabin szturmowy, podciÄ…gnÄ…Å‚ siÄ™ na dach furgonetki, przeskoczyÅ‚ na maskÄ™ cysterny i wypaliÅ‚ w przedniÄ… szybÄ™.Prosto w twarz T-1000.Twarz T-1000 eksplodowaÅ‚a tuzinami metalowych odÅ‚amków.Przez chwilÄ™ wstrzÄ…sy balistyczne ogÅ‚uszyÅ‚y go.Terminator, siÄ™gnÄ…wszy w gÅ‚Ä…b szoferki, uchwyciÅ‚ kierownicÄ™.Pojazd zaczÄ…Å‚ siÄ™ przeginać, powoli, jak we Å›nie.Kabina przechylaÅ‚a siÄ™ na boki, aż w koÅ„cu koÅ‚a zawyÅ‚y, oderwane od jezdni, i starÅ‚y siÄ™ z prawym rogiem przyczepy, która teraz koÅ‚ysaÅ‚a siÄ™ na burty.Bestia zatrzÄ™sÅ‚a siÄ™, gdy opony zadymiÅ‚y drogÄ™.CaÅ‚a maszyna zaczęła siÄ™ walić.Terminator nie ustawaÅ‚ w wysiÅ‚kach do chwili aż kabina przekozioÅ‚kowaÅ‚a
[ Pobierz całość w formacie PDF ]