[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Przekazując w ten sposób głos postaciom,uwiary godnia nie ty lko siebie, lecz także opowiadaną historię.Przy woły wana wcześniej opiniaMichała Głowińskiego o narracji traktowała o pojęciu prawdy w literaturze.W pózniejszy meseju badacz dalej eksploruje budowę tekstu, mianowicie podporządkowuje fikcję powieściowąwłaśnie strukturom narracy jny m, twierdząc, że to dzięki nim świat przedstawiony funkcjonuje i46jest poznawalny.Przy jmując, że kwestia kreowanej przez podmiot mówiący rzeczy wistościjest pewną umową pomiędzy nadawcą a odbiorcą, wy dziela Głowiński cztery ty py fikcji, zktóry ch najlepiej do Wilka pasuje mimety czna.Zakłada ona istnienie pewny ch wspólny chprzekonań doty czący ch świata rzeczy wistego, co realizowane jest poprzez wy rażanie za pomocąsłów pojęć niewy rażalny ch, na przy kład emocji.Owa umowność terminów abstrakcy jny ch przejawia się w powieści Hłaski dzięki procesowi multiplikacji punktów widzenia.W Wilku prostedefinicje skomplikowany ch uczuć nie istnieją.Miast tego podkreślony zostaje dodający historiiautenty zmu problem z ich konkrety zacją, co z kolei nawiązuje do stereoty powej prostoty ludzibiedny ch.Mówiąc o związkach narratora z bohaterami, wskazać można jeszcze jeden punktodniesienia: języ k.Opowiadanie prowadzone jest przedziwną mieszanką sty lu potocznego iwy ższego, niemal poety ckiego.Opisy przestrzeni i niektóre próby określenia emocji bohaterówwskazują na spore kompetencje narratora: są rozbudowane, kwieciste, umiejętnie wy ważone.Zdarzają się jednak wy rażenia nieostre, try wialne, wy raznie sugerujące ludowość podmiotumówiącego, na przy kład:  Gdy człowiek długo brnie przez bagnistą ciemność, a potem nagleznajdzie się w kręgu światła  długo mruga i jeszcze mniej wie, gdzie jest.Wahania sty luwy powiedzi narratora stanowią jeden ze słabszy ch elementów struktury utworu.Zabieg, którymiał zapewne jeszcze wy razniej skrócić dy stans pomiędzy opowiadaczem a światemprzedstawiony m, wprowadza wrażenie warsztatowej niekonsekwencji.I choć stosowaniekolokwializmów i  mówiony ch struktur zdaniowy ch uwy datnia gawędziarską konwencjępowieści, budzi jednocześnie w odbiorcy spore wątpliwościnatury estety cznej.Przy wszy stkichzabiegach mający ch na celu ograniczanie wiedzy narratora pojawiają się także elementywy raznie zaznaczające jego dominację tak nad światem przedstawiony m, jak i nad odbiorcą.Chodzi mianowicie o wy bieganie w przy szłość.Osoba mówiąca wy raznie sugeruje, że posiada owiele szerszą wiedzę, niż przekazuje na kartach powieści.Informacje te owiane są jednaktajemnicą, a szczegóły, które narrator zdradza, prowokują w czy telniku dziesiątki py tań, skazany chna brak odpowiedzi.Funkcja tego zabiegu trudna jest do określenia.Z jednej strony wielokrotniesy gnalizowane wy darzenia mające miejsce po zakończeniu akcji utworu sprawiają, że historia oRy śku Lewandowskim wy daje się niedokończona.Z drugiej jednak Wilk jako opowieść oczłowieku, który znalazł się na granicy ży cia, jest zamkniętą całością.Może zatem by ć tak, żezapowiedzi przy szły ch zdarzeń uzasadniają otwarte zakończenie utworu.Problematy ka powieścizostała wy pełniona, lecz ży cie głównego bohatera toczy się dalej, poza historią opowiedzianąprzez narratora.Istnieje jeszcze jedno możliwe uzasadnienie tego problemu.By ć możezamierzeniem Hłaski by ło stworzenie wielkiej epopei, której Wilk stanowił jedy nie pierwszączęść.Za tą hipotezą przemawiałoby przy woły wane już wcześniej sprawozdanie pisarza złożonew ZLP.Ty le ty lko, że Hłasko do co najmniej połowy roku 1955 wciąż przerabiał Wilka, a warchiwum autora nie zachował się choćby ślad drugiej części utworu.Pozostaje zatem traktowaćomawianą powieść jako zamkniętą całość i uznać narratorskie wy biegi w przy szłość za chwy tliteracki.3.3.2.Monologi i dialogiNarrator nie jest jedy ną instancją nadawczą w utworze.Pozostając w obrębiewewnątrztekstowy m, warto poświęcić uwagę monologom wewnętrzny m Ry śkaLewandowskiego.My śli głównego bohatera wy eksponowano w tekście w dwójnasób: za pomocąmowy niezależnej i pozornie zależnej.W ty m drugim przy padku włączane są niejako zkonieczności w tok opowieści, personalizując perspekty wę opowiadania.Stanowią zatem jeden zelementów narracji, po raz kolejny potwierdzając jej hegemonię.Abstrahując jednak odstrukturalny ch zależności, przemy ślenia Ry śka są, jak powiedziano wcześniej, osią konstruk-cy jnąutworu.Dokumentują zmiany zachodzące w psy chice bohatera: od pierwszy ch, nieskładny chpomy słów po świadome, pełne emocjonalnego zaangażowania kontemplacje.Dumania doty cząkażdego aspektu ży cia ludzkiego: emocji, marzeń, zdarzeń codzienny ch, idei oraz planów.Możnawy ty czy ć dość wy razną (zdarzają się bowiem przy padki wzajemnego przenikania perspekty w) granicę pomiędzy monologami przy woły wany mi pośrednio i bezpośrednio [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl