[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Księża i pastorowie wykonywali chyba największą pracę (dla tych, którzy nie stali się jeszcze obojętnymi, poddanymi rutynie zwierzętami) poprzez swe człowieczeństwo.Żadna praca nie była dla nich zbyt poślednia.W upokorzenie każdego zajęcia, czy to w brudzie latryn, czy w błocie na dworze, ludzie ci wnosili mocną i ogromną godność swej wiary”.Opisywał też cele w jednym z więzień, w których przebywał: „Cela mierzyła 6 stóp na 3, była wielkości klozetu.Posłanie zajmowało niemal całą powierzchnię.Ściany miały martwy, biały kolor, a za drzwiami 400- watowa żarówka świeciła dzień i noc, tak że te białe ściany zdawały się wsiąkać w każdą komórkę mojego mózgu… Między ścianami każdych dwóch cel znajdował się metalowy otwór, w którym można było rozpalić ogień z drew czy węgla, żeby ogrzać cele.Rozpalano ogień około 7 rano.Do południa ściany były zbyt gorące, by się do nich zbliżyć, zapierało dech w tym wilgotnym upale i byłem mokry od potu.Wieczorem pozwalano by ogień wygasł, a zewnętrzne drzwi prowadzące na korytarz otwierano by wpuścić nieco lodowatego wiatru.Nie mieliśmy żadnych koców.Każdej nocy szczękaliśmy zębami z zimna… Buchenwald znany był jako nazistowska rzeźnia, jednak więźniowie, którzy przebywali w obozach zarówno hitlerowskich, jak i komunistycznych powtarzali, że teraz (w obozie komunistycznym) jest znacznie gorzej”.Noble’a przenoszono od Buchenwaldu do Weimaru, gdzie po trzech latach przebywania, bez uprzedniego oskarżenia, powiedziano mu, że został skazany na 15 lat w obozie pracy, który okazał się gułagiem.W ciągu tych wszystkich lat nigdy nie ujrzał żadnego prawnika, nigdy nie przedstawiono mu żadnych zarzutów.Tak opisuje wydanie wyroku: „Dziewczyna siedząca za stołem zadała mi zwykłe, rutynowe pytania dotyczące tożsamości, a następnie podsunęła mi formularz.Był on wypełniony w dwóch miejscach.Najpierw wpisano moje nazwisko, a następnie cyfrę 15.‘Co to jest’? – zapytałem, wskazując na cyfrę.‘W Moskwie odbył się pański proces i został pan skazany na 15 lat robót’.Na formularzu napisano: ‘Praca fizyczna’.-Dlaczego, z jakiego powodu, na jakiej podstawie? – wybuchnąłem.- Jeśli są jakieś pytania – odpowiedziała dziewczyna krótko, - proszę pytać tam, gdzie pana odeślą”.W ciągu tych wszystkich lat spędzonych w komunistycznych obozach, nigdy nie pozwolono mu na wysłanie kartki czy listu, nie mógł też otrzymywać żadnej przesyłki.Tutaj przytoczę krótki fragment jego opisu pociągu przez 6 tygodni wiozącego więźniów do gułagu: „Byłem wciśnięty pomiędzy innych więźniów, ze stopami wpartymi w ścianę wagonu, rękami przyciśniętymi do ciała, brodą opartą o twardą deskę półki.Nie było sposobu na zmianę pozycji, zgięcie pleców, cokolwiek.Dwa razy dziennie prowadzono nas do łazienki.Więźniowie, którzy nie mogli się powstrzymać, zanieczyszczali własne spodnie, a często także swych sąsiadów.Nawet we wspólnej niedoli trudno było niektórym nie znienawidzić tych nieszczęśników”.Noble pracował w kopalni w Workucie gdy podjęto strajk po tym, jak do obozu dostała się wiadomość, że wybuchł bunt wśród Niemców z NRD.W Workucie więźniowie dowiedzieli się o powstaniu rozpoczętym w całym 20 milionowym regionie, gdzie znajdował się gułag.Strajk trwał około 10 dni.Potem wiele tysięcy sprowadzono na pole, gdzie dano im do zrozumienia, że przeprowadzane są negocjacje dotyczące strajku.Gdy wszyscy znajdowali się już na polu, żołnierze skierowali w ich stronę karabiny.Tak zakończył się ten strajk.Reszta natychmiast wróciła do pracy.Noble pisze: „Moje życie w Workucie było ocieraniem się o śmierć.Była to wyczerpująca mieszanka powolnej, lecz nieustannej śmierci głodowej, pracy ponad siły, zabójczego zimna i nędznej monotonii, które niszczyły ludzi zdrowszych ode mnie”.Noble opisuje niektóre formy tortur, których był świadkiem.Przytoczę tutaj przykłady najgorszych: „Pomagałem zanieść jednego z pobitych więźniów do jego celi.Bito go bez zdjęcia koszuli
[ Pobierz całość w formacie PDF ]