[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Pod tym względem mężczyzna wrócił teraz do sytuacji bardziej naturalnej dla człowieka, ale jednocześnie jego życie uległo sztucznemu wydłużeniu.To właśnie doprowadziło mężczyznę do troski o "młodzieńczość i krzepkość", gdyż przekroczywszy trzydziestkę, nieuchronnie zaczyna odczuwać spadek swojej wydolności seksualnej.Nie byłoby problemu, gdyby około czterdziestki czuł już na sobie tchnienie śmierci.Odchowawszy potomstwo, mógłby spokojnie wynieść się na tamten świat.Jednakże teraz, gdy spłodziwszy potomstwo, ma przed sobą jeszcze około pół wieku, widzi w tym nie lada problem, czego dowodem są te wszystkie książki o diecie, kuźnie zdrowia i inne akcesoria współczesnego życia.Talia.Tutaj znów wracamy do sygnałów seksualnych wysyłanych przez kobiety, które mają węższą niż mężczyźni talię, przynajmniej taka się wydaje w zestawieniu z szerokimi, przystosowanymi do rodzenia biodrami i nabrzmiałymi zaokrąglonymi piersiami.Szczupłość talii jest więc u kobiet ważnym sygnałem seksualnym, podatnym na sztuczne modyfikacje, o czym była już mowa.Sygnał ten można wzmocnić bezpośrednio lub pośrednio -ściskając talię bądź powiększając biust i biodra.Maksymalny sygnał można przekazać, stosując oba te zabiegi równocześnie.Biust można powiększyć, podnosząc go za pomocą obcisłego stroju, umieszczając poduszeczki czy wreszcie w drodze chirurgii kosmetycznej.Biodra można powiększać za pomocą poduszek lub sztywnych strojów okrągłych fasonach.Objętość talii można zmniejszać, stosując obcisłe sznurowanie lub nosząc pasek.Damskie gorsety mają długą i nie zawsze szczęśliwą historię.W dawnych czasach bywały one nieraz tak ścisłe, że nadwerężały żebra i szkodziły rozwojowi płuc młodej dziewczyny, uniemożliwiając prawidłowe oddychanie.W późnym okresie wiktoriańskim za atrakcyjną uważano taką dziewczynę, której obwód talii w calach był równy jej wiekowi w latach.Aby osiągnąć ten cel, wiele młodych dam zmuszonych było spać w ciasno zasznurowanych gorsetach, które trzeba też było nosić w ciągu dnia.W okresach gdy modne bywały krynoliny, możliwe było znaczne rozluźnienie wymagań wobec talii, gdyż w zestawieniu z biodrami, które w tych spódnicach wydawały się ogromne, każda talia wyglądała na wąską.W dwudziestym wieku talie już rzadziej zwężano za pomocą gorsetów, z których z czasem całkowicie się wyswobodzono, polegając na ścisłej diecie jako środku na "zwężanie" talii.Obwód talii przeciętnej kobiety brytyjskiej wynosi obecnie około 70 centymetrów.Modelka Twiggy, typowa dziewczyna z Playboya, i każda miss świata mają w talii nie więcej niż 60 centymetrów.Współczesne zawodniczki, stawiające swoim ciałom męskie wymagania, miewają talie o obwodzie niewiele przekraczającym 70 centymetrów.Cyfry te nabierają większego znaczenia, gdy odniesie się je do rozmiarów biustu i bioder, ukazując w ten sposób "wcięcie w talii", które jest głównym nośnikiem sygnału związanego z kobiecym kształtem.Okazuje się teraz, że Twiggy (73-60-82) i miss świata (90-60-90) różnią się od siebie, a sygnał wysyłany za pomocą talii przez tę ostatnią jest znacznie silniejszy.W związku z talią należy wspomnieć o jeszcze jednym czynniku.Wcięcie można oceniać albo w porównaniu do góry, albo do dołu, i może ono być różne.Miss świata jest pod tym względem doskonale harmonijna, zarówno bowiem różnica między talią a biustem, jak i talią a biodrami wynosi u niej 30 centymetrów.Jednak przeciętna kobieta brytyjska (92,5-69,5-97,5) bardziej zwęża się od bioder do talii niż od biustu do talii.Fakt, że jej biodra są o pięć centymetrów szersze niż biust, daje jej coś, co określa się jako pięciocentymetrowy "uskok".Jest to cecha charakterystyczna dla przeciętnej kobiety także w innych krajach Zachodu.We Włoszech wynosi on także pięć centymetrów, w Niemczech i w Szwajcarii -6, a w Szwecji i we Francji -7,8 centymetra.Cyfry te w znaczny i istotny sposób różnią się od cyfr przypisywanych dziewczynie z Playboya, które zwykle wynoszą 92,5-60-87,5
[ Pobierz całość w formacie PDF ]