[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Imionanam siÄ™ różniÅ‚y, ona byÅ‚a Izabela, a ja tylko Iza, ale nazwisko miaÅ‚yÅ›my to samo.Zbieżność byÅ‚a caÅ‚kowicie przypadkowa.Obie miaÅ‚yÅ›my nazwisko po mężach, ja poswoim rozwiedzionym, ona po wuju Filipie.Możliwe, że wuj Filip i mój mąż mieli ja-kiegoÅ› wspólnego przodka, ale jeÅ›li nawet, byÅ‚o to tak dawno temu, że nikt na ten tematnic nie wiedziaÅ‚.W ogóle siÄ™ wczeÅ›niej nie znali i w życiu o sobie nie sÅ‚yszeli.Ja zaÅ› do-staÅ‚am imiÄ™ po Izabeli z tego prostego powodu, że wuj Filip, zostajÄ…c moim chrzestnymojcem, już siÄ™ w niej kochaÅ‚.61 No i oczywiÅ›cie gliniarz musiaÅ‚ siÄ™ nadziać na australijskÄ… IzÄ™ Brant!PrzyszÅ‚o mi do gÅ‚owy, że chyba muszÄ™ mieć do tej wizyty rodzinnej jakiegoÅ› strasz-liwego pecha, którego nawet nie warto przeÅ‚amywać.Nie ma siÅ‚y, przepadÅ‚o, na choler-nym spadku mogÄ™ krzyżyk poÅ‚ożyć.Wszyscy razem jÄ™li czynić uwagi, dowiedziaÅ‚am siÄ™, że przyzwoitymi osobami żad-na policja siÄ™ nie interesuje, że skandaliczne jest nachodzenie uczciwego czÅ‚owieka w je-go wÅ‚asnym domu, że bez powodu nikogo siÄ™ o nic nie podejrzewa, że kÅ‚amstwo za-wsze ma krótkie nogi, że czasem niepotrzebnie ukrywa siÄ™ jakiÅ› drobny bÅ‚Ä…d i że kobie-ta niewinna miaÅ‚aby prawo czuć siÄ™ Å›miertelnie obrażona.DowiedziaÅ‚am siÄ™ niedokÅ‚ad-nie, coÅ› mogÅ‚o mi umknąć, ponieważ mówili równoczeÅ›nie, zagÅ‚uszajÄ…c siÄ™ nawzajem.NajsÅ‚abiej wtrÄ…caÅ‚ siÄ™ wuj Filip, bÄ…kajÄ…c tylko fragmenty zdaÅ„.ZrobiÅ‚o mi siÄ™ wszystko jedno.Już miaÅ‚am spytać, czy ciotka Iza rzeczywiÅ›cie czuje siÄ™ Å›miertelnie obrażona, bo toakurat zostaÅ‚o wygÅ‚oszone ze szczególnym naciskiem i daÅ‚o siÄ™ usÅ‚yszeć w caÅ‚oÅ›ci, kie-dy brzÄ™knÄ…Å‚ gong u drzwi.ByÅ‚ wyjÄ…tkowo donoÅ›ny, zdaje siÄ™, że zamontowaÅ‚am sobiespecjalny gong dla gÅ‚uchych.OtworzyÅ‚am.Za progiem ujrzaÅ‚am dwóch facetów, jednego w mundurze, drugiegopo cywilnemu.ZrozumiaÅ‚am, że ta policja wreszcie mnie dopadÅ‚a i ostatnia resztka mo-jej zdychajÄ…cej nadziei na spadek przyÅ›wiadczyÅ‚a pechowi.OkazaÅ‚ siÄ™ jeszcze gorszy niżmyÅ›laÅ‚am.DaÅ‚abym sobie z nimi radÄ™, nigdy nie miaÅ‚am żadnych kontrowersji z poli-cjÄ…, lubiliÅ›my siÄ™ nawet wzajemnie i zdoÅ‚aÅ‚abym zaÅ‚atwić sprawÄ™, obojÄ™tne jakÄ…, dyplo-matycznie, gdyby nie Å›wieżutko przerwana konferencja przy stole. SÅ‚ucham panów?  powiedziaÅ‚am smÄ™tnie. To nie ta  powiedziaÅ‚ ten w mundurze. ChcielibyÅ›my siÄ™ widzieć z paniÄ… IzÄ… Brant  powiedziaÅ‚ ten po cywilnemu. To ja  powiedziaÅ‚yÅ›my równoczeÅ›nie, ja i stojÄ…ca kawaÅ‚ek za mnÄ… ciotka Iza, poczym reszta wypowiedzi wypadÅ‚a nam już różnie. Znowu?  spytaÅ‚a kÄ…Å›liwie ciotka. ProszÄ™ bardzo  powiedziaÅ‚am ja. To ta  powiedziaÅ‚ ten w mundurze. Podinspektor Edward Bieżan  powiedziaÅ‚ ten po cywilnemu.PrzerwaÅ‚am mu od razu. Bardzo pana przepraszam, czy mógÅ‚by pan operować starymi okreÅ›leniami? Cipodinspektorzy i nadkomisarze strasznie mi siÄ™ mylÄ…, nie mam pojÄ™cia, kto jest kim.Podinspektor to dawne co.? Major. Taka wysoka szarża, do mnie?  zdziwiÅ‚am siÄ™. Może, mimo wszystko, do mnie  wtrÄ…ciÅ‚a ciotka drwiÄ…co.62  To ta  powtórzyÅ‚ ten w mundurze z naciskiem. Czy pozwoli pani, że wejdziemy?  spytaÅ‚ grzecznie major-podinspektor, zwra-cajÄ…c siÄ™ jakby do przestrzeni pomiÄ™dzy ciotkÄ… a mnÄ….NajchÄ™tniej wypchnęłabym ich za drzwi i porozmawiaÅ‚a na schodach albo w garażu,a nie tu, z caÅ‚Ä… rodzinÄ… na karku.Nawet bardziej na karku niż mogÅ‚am siÄ™ spodziewać.Niestety, ciotka Iza uczyniÅ‚a zapraszajÄ…cy gest, w progu salonu ukazaÅ‚ siÄ™ wuj Ignacyw eleganckim ukÅ‚onie. Prosimy, prosimy!  zawoÅ‚aÅ‚ zachÄ™cajÄ…co. Niech tu wejdÄ…!  usÅ‚yszaÅ‚am z wnÄ™trza rozkaz babci.PrzypomniaÅ‚am sobie nagle, że policja lubi przesÅ‚uchiwać Å›wiadków i podejrzanychw pojedynkÄ™, i doznaÅ‚am nikÅ‚ej pociechy.Rodziny z domu, rzecz jasna, wyrzucić siÄ™ nieda, ale zostaje mi jeszcze moja wÅ‚asna sypialnio-pracownia, pozbawiona wprawdziekrzeseÅ‚, które przeszÅ‚y do salonu i goÅ›cinnych pokoi, ale z tapczanem.Na razie nie mo-gÅ‚am zrobić nic innego, jak tylko wprowadzić ich do wnÄ™trza.Wszystkim udaÅ‚o siÄ™ usiąść.Ów major-podinspektor przez chwilÄ™ przyglÄ…daÅ‚ siÄ™ caÅ‚emu zgromadzeniu z wiel-kim zainteresowaniem [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl